niedziela, 12 lipca 2015

JAK BYĆ PRODUKTYWNYM A NIE ZAJĘTYM w biznesie marketingu rekomendacyjnego?

Dzisiaj KAŻDY jest bardzo zajęty. Przynajmniej tak twierdzi. Jeżeli podejmujesz się działania w biznesie marketingu rekomendacyjnego, będzie to wymagało od Ciebie odpowiedniej organizacji czasu. Jest ogromna różnica w byciu zajętym a byciu produktywnym. Bądź pewny, że 90% czasu poświęcasz na aktywności, które pozwolą Ci zarobić pieniądze (szukanie Klientów/Partnerów, pokazywanie planu, follow up i trening nowych osób). Możesz usprawnić ten proces poprzez odpowiednie ustawienie PRIORYTETÓW

W biznesie marketingu rekomendacyjnego nie sponsorujesz przysłowiowego "całego świata". Nikogo nie oceniasz zanim złożysz mu propozycję współpracy, ale precyzyjnie ustawiając swoją grupę DOCELOWĄ masz szansę na większą produktywność. Każde biznesowe przedsięwzięcie ma model idealnego Klienta. Zastanów się KIM jest

idealny odbiorca produktów Twojej firmy, jak i idealny Partner, który skorzysta z Twojej propozycji współpracy. Poświęć czas na dokładne określenie kogo szukasz. ZAPISZ wybrane cechy osób w tych dwóch kategoriach (Klient i Kandydat do biznesu). Przykładowo jeżeli stwierdzisz, że bardzo dobrym Partnerem będzie osoba, która ma doświadczenie w prowadzeniu własnej firmy, wówczas KONCENTRUJESZ swoje wysiłki w głównej mierze na docieraniu do takich ludzi. W ten sposób znacznie oszczędzasz swój czas. 

Bądź wyważony kiedy opowiadasz o perspektywach finansowych. Wizja wielkich pieniędzy jest kusząca ale dla wielu ludzi nierealna. Perspektywa zarobienia dodatkowych DWÓCH, TRZECH tysięcy złotych miesięcznie ma konkretny, prawdziwy wymiar. Rozmawiając o pieniądzach w ten sposób i dostosowując propozycję do oczekiwań potencjalnego Kandydata, masz szansę na zwiększenie swojej produktywności. Nie tracisz energii na rozprawianie o wizjach nieograniczonych pieniędzy, tylko poruszasz się w obszarze, który najbardziej zainteresuje większość Twoich potencjalnych Partnerów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz