środa, 3 grudnia 2014

JEŻELI NIE LUBISZ sprzedaży

Sprzedaż wielu osobom kojarzy się z okropnym zajęciem, koniecznością realizowania planów sprzedażowych, nierzadko wyśrubowanych, ciągłym gonieniem za Klientem. Mówiąc sprzedaż często mamy na myśli handlowców, akwizytorów, których kojarzymy niezbyt pozytywnie. Większość ludzi nie lubi komukolwiek czegokolwiek sprzedawać i tak samo nie lubi, kiedy im się coś sprzedaje, wolą sami dokonać świadomego wyboru.  

W marketingu rekomendacyjnym możesz być uwolniony od sprzedaży
w rozumieniu handlowym, podam Ci przykład - idziesz na spotkanie i masz ze sobą produkty (np. suplementy, kosmetyki), osoba jest zainteresowana kupnem, dochodzi do sprzedaży, inkasujesz pieniądze podwyższone o pewną kwotę (różnica pomiędzy Twoim hurtowym zakupem a  ceną, za którą sprzedałeś). Jeżeli kochasz sprzedaż to możesz zarabiać także w ten sposób. W wielu firmach to jest Twój opcjonalny wybór, możesz dokonać bezpośredniej sprzedaży ale nie musisz. Twoja sprzedaż polega wtedy tylko i wyłącznie na połączeniu klienta zainteresowanego kupnem z firmą.

W jaki sposób to robisz? Przykładowo związany jesteś z branżą wellness, klienta interesują konkretne produkty. To, co robisz, to rejestrujesz go internetowo w Twojej firmie (na spotkaniu, masz laptopa z dostępem do  internetu)  i pomagasz mu pierwszy raz dokonać zakupu. Tworzysz mu profil zakupowy, co trwa kilka minut (imię, nazwisko, adres dostawy) i potem on sam decyduje kiedy będzie chciał kupić cokolwiek ponownie. Firma kurierska w ciągu 3 dni dostarcza mu zamówienie pod drzwi. Możesz także po spotkaniu mejlem wysłać linka na stronę zakupową firmy i przekazać jak przebiega proces rejestracji.

Tyle. Wygodne? Jednak nie wszystkie firmy oferują takie rozwiązanie, jeżeli nie lubisz sprzedaży to wybierz taką, która ma powyższy model. Tą opcja sprzedaży jest zainteresowany kiedy także budujesz bazę osób korzystających z produktów, znakomita większość ludzi w marketingu rekomendacyjnym szuka partnerów do biznesu, co oznacza zakupy produktów tylko na własne potrzeby.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz